Mam dla Was małe podsumowanie kreacji z czerwonego dywanu. Jak zawsze były bardziej i mniej udane,ale dzisiaj skupimy się na udanych. Uwielbiam śledzić tego typu wydarzenia. Można przez chwile poczuć się blisko gwiazd. Jak zawsze relacja była wesoła,lekka i spontaniczna bez snobizmu.Długo się zastanawiałam jakie kreacje wybrać i w końcu się udało. Mam nadzieje że i Wam przypadną do gustu. Zawsze relacje z USA wydają mi się o wiele ciekawsze niż z Polski, mam wrażenie, że u nas wszystko jest sztuczne,wyreżyserowane i nie szczere,ale kreacje naszych gwiazd są na równi z kreacjami zza wielkiej wody.
Gwiazdy zawsze wiedzą, co założyć! :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.by-mickey.blogspot.com/2015/01/pomagaj-bo-warto.html
Wiadomo, że rodzaj kreacji będzie się różnił zagraniczne gwiazdy pomimo wszystko mogą w to bardziej zainwestować. I nie chodzi tu o wysokość zarobków a o wartość pieniądza i ceny produktu u nas a tam.
OdpowiedzUsuńBeyonce, moja miłość <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:
http://aldrazek.blogspot.com/